etos pracy lekarza -rzeźba hipokratesa

Stres i wypalenie zawodowe a etos pracy lekarza

Eksperci biją na alarm – z objawami wypalenia zawodowego zmaga się już co drugi lub nawet dwóch na trzech lekarzy w Polsce. Syndrom, który został oficjalnie włączony do Międzynarodowej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-11, lekceważony i nieleczony, może prowadzić do depresji i konieczności rezygnacji z pracy. Dlaczego to właśnie lekarzy tak często dotyka ten problem? I co ma z tym wspólnego etos pracy lekarza?

Pracownicy sektora ochrony zdrowia, jak mało która grupa zawodowa, są narażeni na ryzyko wystąpienia syndromu wypalenia zawodowego. Choroba dotyka przede wszystkim osoby wysoko zmotywowane do pracy, które mają poczucie misji, a przy wyborze zawodu kierowały się również kryterium jakim jest społeczna pożyteczność. Jednocześnie wykonywaniu przez nich obowiązków towarzyszy ogromny stres i odpowiedzialność za czyjeś życie i zdrowie. Nadmierne zaangażowanie emocjonalne wobec problemów pacjentów, które zaburza właściwy obraz roli lekarza, prowadzi do zachwiania i szybkiego wypalenia. Co dodatkowo zwiększa ryzyko wystąpienia objawów wypalenia zawodowego?

Etos lekarza a zderzenie z codzienną praktyką

Etos zawodowy, rozumiany jako zespół reguł postępowania etycznego dotyczący przedstawicieli danej profesji, w przypadku zawodu lekarza przybiera szczególną formę. Przyrzeczenie lekarskie jest niezbędnym warunkiem do uzyskania uprawnień zawodowych. Co więcej, medyk ma prawne zobowiązanie do jego przestrzegania. Lekarzem się jest, a nie bywa – najwyższe dobro stanowi zdrowie pacjenta. Utwierdzani w przekonaniu o swojej wyjątkowej odpowiedzialności, medycy często gubią równowagę i balans pomiędzy pracą a życiem prywatnym. Tym bardziej, że zderzenie ideałów wyniesionych z czasów studiów z praktyką lekarską bywa druzgocące.

Nikt nie jest w pełni przygotowany na pracę w tak stresogennych warunkach, jakich doświadczają lekarze pracujący w szpitalu. Warunki pracy i wymagania pracodawców, nieraz skomplikowane relacje w zespole, kontakty z pacjentami – to wszystko potrafi przytłoczyć, a jeśli specjalista ma skłonności do perfekcjonizmu i jest osobą wyjątkowo emocjonalną, ryzyko wypalenia zawodowego gwałtownie rośnie. W pracy zawodowej nie pomaga również zbyt idealistyczne wyobrażenie relacji z pacjentami oraz brak umiejętności radzenia sobie ze stresem i konsekwencjami dyskomfortu wynikającego z konieczności ciągłego udzielania pomocy.

Lekarz, przedsiębiorca czy menedżer?

O ile na wiele trudów związanych z pracą w środowisku medycznym uczulani są już studenci medycyny, to jednak pozostają kwestie, które boleśnie wybrzmiewają dopiero w trakcie praktyki zawodowej, powodując wyczerpanie zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Prowadzenie prywatnego gabinetu lekarskiego lub własnej kliniki może jawić się jako luksus w porównaniu z bardzo wymagającą pracą w szpitalu, mnóstwem dyżurów i trudnymi warunkami pracy. W praktyce zaś… nic bardziej mylnego. Trudności, na które skarżą się specjaliści „na swoim” są innego rodzaju, ale w konsekwencji mogą prowadzić do wypalenia zawodowego równie szybko.

Po pierwsze, lekarz prowadzący własny gabinet czy klinikę nie jest już „tylko” pracownikiem medycznym, ale też przedsiębiorcą i menedżerem. Na jego barki kładzie się coraz więcej powinności związanych z funkcjonowaniem „małej firmy”, oczekuje wiedzy i umiejętności w zakresie zarządzania zespołem, bycia liderem czy kompetencji w zakresie public relations i marketingu. Z jednej strony medyk pragnie przede wszystkim leczyć, a także rozwijać się w medycynie, a z drugiej nie może odpuścić pozostałych aspektów zarządzania gabinetem lekarskim czy kliniką. O ile może sobie na to pozwolić, to w przypadku większych prywatnych placówek, zatrudnia się menedżerów, którzy przejmują wiele obowiązków związanych z zarządzaniem placówką. W małym gabinecie lekarze zostają ze wszystkim sami, co prowadzi do przeciążenia i przemęczenia. Etos pracy lekarza wymaga od nich, aby próbować spełniać swoją rolę jak najlepiej, a z drugiej strony praca administracyjno-organizacyjna wynikająca z prowadzenia własnej działalności również musi być wykonana. Jedna i druga angażuje, a doba nie jest z gumy i wciąż ma tylko 24 godziny.

W miarę stawiania pracownikom medycznym coraz większej ilości wymagań – pisania kolejnych sprawozdań, tworzenia dokumentacji obwarowanej rozlicznymi paragrafami, poznania kolejnych rozporządzeń, które wchodzą w życie, konflikt ról lekarz-przedsiębiorca się pogłębia. Często lekarz, aby spełnić stawiane przed nim wymagania pracuje stanowczo ponad siły, a dodatkowe obowiązki wypełnia kosztem życia osobistego i czasu spędzanego z bliskimi. Zamiast pozwolić sobie na odpoczynek, źle zrozumiany etos pracy lekarza nakazuje pracować coraz więcej i więcej. Gdy taki problem utrzymuje się dłuższy czas, konsekwencje tego stanu rzeczy zaczynają utrudniać codzienne funkcjonowanie: pojawia się m.in. nadmierne zmęczenie, poczucie zawodowego wyeksploatowania, bezsenność, lęk, problemy trawienne, apatia.

Wypalenie zawodowe – reaguj, nie ignoruj

Pierwszych objawów wypalenia zawodowego nie należy ignorować, szybkie przeciwdziałanie może pomóc uporać się z tym problemem bez konieczności odbycia terapii ani zastosowania leczenia farmakologicznego. Warto zacząć od rozmowy z zaufaną osobą, spojrzeć na całą sytuację z boku i spróbować znaleźć rozwiązanie. Gdy poradzenie sobie z problemami przerasta możliwości lekarza, należy zwrócić się o pomoc do specjalisty. 

Myśląc o etosie pracy lekarza nie można zapominać, że jego najważniejszym elementem jest zapewnienie pacjentowi leczenia na najwyższym poziomie. Nie może go jednak zapewnić lekarz sfrustrowany, przemęczony i wypalony. W końcu, aby skutecznie nieść pomoc innym, trzeba najpierw odpowiednio zadbać o własne zdrowie.

Redakcja MEDchart

Przeczytaj podobne artykuły

Mali bogowie to książka o wypalającym systemie
Mali bogowie – lekarska znieczulica czy wypalający system?
Redakcja MEDchart
 
Mali bogowie – lekarska znieczulica czy wypalający system?
Redakcja MEDchart
O tej książce było głośno. Dziennikarz Paweł Reszka zatrudnił się jako sanitariusz. Obserwował polski system ochrony zdrowia od środka, rozmawiał z lekarzami i pielęgniarkami na najbardzie...
czytaj więcej >  
Kiedyś z Pasją a teraz wypalony
Sławomir Prusakowski | ekspert SWPS Innowacje
 
Kiedyś z Pasją a teraz wypalony
Sławomir Prusakowski | ekspert SWPS Innowacje
Andrzej od dzieciństwa chciał zostać lekarzem. Rodzice myśleli, że taki pomysł na życie jest jedynie marzeniem dziecka i że mu minie, ale on wytrwale dążył do tego, żeby spełnić swoje ma...
czytaj więcej >  
system ochrony zdrowia może mieć wpływ na wypalenie zawodowe
Wypaleni w systemie? Problemy ochrony zdrowia
Redakcja MEDchart
 
Wypaleni w systemie? Problemy ochrony zdrowia
Redakcja MEDchart
Stałe niedofinansowanie, rosnące zapotrzebowanie na ochronę zdrowia starzejącego się społeczeństwa, warunki utrudniające sprawną pracę, ciągle zmieniające się prawo, zapowiadane kontrole ...
czytaj więcej >